niedziela, 19 sierpnia 2007
FRANZ KAFKA
Kafka, słaby i niezaradny, był także silny w swoich samotnych marzeniach, niezwykle zdeterminowany i zadomowiony w swojej samotności. Był łagodny, miły, grzeczny, ale potrafił używać słów jak broni, wysysać krew za pomocą jednego zgrabnego zdania. W swoim pisarstwie i w życiu łączył skrajności - i ponosił tego konsekwencje.
"Życie jest nieskończenie wielkie i głębokie jak otchłań gwiezdna nad nami. Człowiek może spojrzeć w nią tylko przez małe okienko swojej osobistej egzystencji. Dlatego powinien dbać o to, by to okienko zawsze było czyste."
(Kafka w rozmowie z Gustawem Janouchem)
"Miłość jest prosta jak pojazd. Problemy sprawiają dopiero kierowca, pasażerowie i droga"
(Kafka w rozmowie z Gustawem JanoucheM)
"Teraz znowu będę mógł wam spojrzeć w oczy."
(Kafka do ryb w Akwarium Berlińskim po powrocie do diety wegetariańskiej)
"FRANZ KAFKA" - NEKROLOG AUTORSTWA MILENY JESENSKIEJ
Przedwczoraj zmarł w sanatorium w Kierling koło Klosterneuberg (niedaleko Wiednia) dr Franz Kafka, niemiecki pisarz, który stale mieszkał w Pradze. Znało go tu niewiele osób, był bowiem samotnikiem, człowiekiem przenikliwie widzącym świat, przerażonym życiem; od dawna chorował na płuca, a chociaż leczył swoją chorobę , to przecież jedocześnie świadomie ją podsycał i wspierał myślowo. "Kiedy dusza i serce nie mogą już podołać ciężkiemu brzemieniu, połowę ciężaru przejmują płuca, aby był choćby w przybliżeniu równo rozłożony" - napisał kiedyś w liście i czymś takim była także jego choroba. Obdarzała go delikatnością wręcz cudowną i wyrafinowaniem intelektualnym wręcz przerażająco bezkompromisowym; z kolei on, człowiek, wtłaczał cały swój rozumowy strach przed życiem na barki choroby. Był nieśmiały, łagodny i dobry, ale książki pisał okrutne i bolesne. Wszędzie w świecie widział mnóstwo niedostrzegalnych demonów, które prześladują i szarpią człowieka bezbronnego. Nazbyt był jasnowidzem, nazbyt był mądry, aby mógł żyć, nazbyt słaby, aby walczyć słabością szlachetnych, pięknych ludzi, którzy nie są w stanie rozpocząć boju ze strachem przed nieporozumieniem, nieprzychylnością, intelektualnym załganiem, z góry bowiem wiedzą, że są bezsilni i ulegli i że ich bezsiła i uległość muszą zawstydzić zwycięzcę .
Znał człowieka, jak znają go tylko ludzie o wielkiej wrażliwości nerwów, ludzie samotni, którym jeden błysk twarzy innego wystarczy, by ujrzeli go wzrokiem niemal proroczym. Znał świat w sposób wręcz niezwykły, w całej jego złożoności, sam był niezwykłym i złożonym światem. Jego książki to najbardziej znaczące osiągnięcia młodej literatury niemieckiej; jest w nich walka dzisiejszej generacji, nie ma tendencyjnych słów. Książki te są prawdziwe, nagie i bolesne, do tego stopnia, że nawet tam, gdzie mają charakter symboliczny, są niemal naturalistyczne. Przepełniają je zimne szyderstwo i wrażliwość spojrzenia właściwe człowiekowi, który zobaczył świat tak jasno, że tego nie wytrzymał i musiał umrzeć, nie chcąc się cofać i w poszukiwaniu ratunku uciekać się do rozumowych czy podświadomych złudzeń, nawet najszlachetniejszych. Dr Franz Kafka napisał fragment Palacz (drukowany w piśmie Neumanna "Ćerven")pierwszy rozdział świetnej powieści do tej pory jeszcze nie ogłoszonej, Das Urteil, rzecz o konflikcie dwu pokoleń. Die Verwadlung najmocniejsze dzieło nowoczesnej literatury niemieckiej, Die Strafkolonie oraz szkice Betrachtung
i Landarzt. Rękopis ostatniej powieści, Vor dem Gericht, już od lat gotów jest do druku. Należy ona do szczególnego rodzaju książek; doczytawszy taką książkę do końca, ma się wrażenie, że zawarła w sobie świat bez reszty i że zbędne byłoby choćby jedno słowo więcej. Wszystkie jego dzieła opowiadają o grozie tajemniczych nieporozumień i niezawinionych win stających między ludźmi. Był człowiekiem i artystą o tak wrażliwym sumieniu, że doskonale słyszał wszystko także i tam, gdzie inni, głusi, czuli się bezpieczni.
Strona internetowa: www.kafka.pl
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz